Johann Wolfgang Goethe powiedział, że „Rodzice powinni dać dzieciom dwie rzeczy: korzenie i skrzydła”. Korzenie to rodzina, skrzydła to nasz potencjał. Lecimy w świat, by go poznać i zrozumieć, ale potrzebujemy miejsca, gdzie zapuszczamy korzenie i gdzie wracamy z podróży. Naszą tożsamość budujemy w oparciu o tradycje rodzinne, o siłę, jaką zdobywamy w domu, o oparcie, jakie dają nam przodkowie. I nie przeszkadzają nam w tym skrzydła, dzięki którym poznajemy inne kraje, inne obyczaje, inne miejsca.
Polskę Zachodnią,w tym Płoty ,do 1945 roku zamieszkiwali Niemcy,którzy po wojnie musieli stąd
odejść,pozostawiając cząstkę swojej biografii.
Po latach ich dzieci,wnukowie odbywają sentymentalną podróż w przeszłość do korzeni rodzinnych,do krainy przodków.
Mają nadzieję na odkrycie nieznanych historii swojej rodziny,na poznania miejsc, w których żyli. Bo poszukiwanie własnych korzeni to niezwykle fascynująca przygoda pozwalająca lepiej zrozumieć, kim jesteśmy i skąd pochodzimy.
Wielokrotnie gościliśmy przybyszów z odległych krajów,którzy zaopatrzeni w mgliste wspomnienia dziadków lub rodziców szukają ich śladów.
W czerwcowy poranek mieliśmy przyjemność gościć pana Grega Lindnera,który przybył ze Stanów Zjednoczonych w poszukiwaniu swoich korzeni . Rodzina pana Grega w XIX wieku zamieszkiwała w Płotach,Resku i Niemicy.
Dzięki Pani Ewie Kurzyk,nauczycielce i pasjonatce historii, która dotarła do fragmentów dokumentacji sprzed 1900 roku, pan Greg może poznać choć ułamek historii swojego rodu.
Sentymentalna podróż do ziemi przodków.
Utworzono dnia 06.06.2024
Sentymentalna podróż do ziemi przodków.
Utworzono dnia 06.06.2024, 08:57